Jak krzesła biurowe wpływają na nasz kręgosłup?

wpływ krzesła na kręgosłupOsoby, które zastanawiają się nad wyborem mebli wykorzystywanych w biurze, zawsze poszukują rozwiązań kompromisowych, który łączy indywidualne potrzeby, charakter wykonywanej pracy oraz preferowany styl. Nie da się więc ukryć, że w cenie jest nie tylko komfort i wygoda, ale również uniwersalność, praktyczność i możliwość dostosowania poszczególnych rozwiązań do bardzo konkretnej przestrzeni, w której będą wykorzystywane. Gdy jednak zastanawiamy się na tym, jakie kryterium wysuwa się najpierwszy plan, nie powinniśmy mieć żadnych wątpliwości, co do tego, że jest nim ergonomia. Oczywiście, trudno pomijać inne aspekty związane z wyborem dobrego krzesła biurowego, nie można jednak nie zgodzić się, że najsurowszym, a jednocześnie najbardziej obiektywnym sędzią pozostaje nasz kręgosłup. Jest to ważne przede wszystkim dlatego, że niskiej klasy krzesło biurowe może przyczynić się do naprawdę poważnych problemów ze zdrowiem, nie ma przy tym znaczenia to, czy spędzamy przy nim kilka, czy też kilkanaście godzin.

Wynika to przede wszystkim z tego, że nie tylko długotrwale, ale także systematycznie obciążany jest kręgosłup, a wraz z nim także mięśnie grzbiet i mięśnie rąk. Nie powinno zatem zaskakiwać nas to, że konsekwencją niefrasobliwości z naszej strony są nie tylko bóle pleców i karku, ale także bóle głowy, a nawet problemy z koncentracją. W skrajnym przypadku niskiej klasy krzesło biurowe może przyczynić się do zmian zwyrodnieniowych stawów oraz poważnej deformacji naszego kręgosłupa. Jeśli zatem zastanawiamy się nad wyborem fotela biurowego wysokiej klasy, w pierwszej kolejności zwróćmy uwagę na to, czy oferuje nam on szeroki wachlarz regulacji. Im jest on szerszy, tym lepiej, mebel powinien być więc dostosowany do naszych indywidualnych potrzeb.